Dieta miłosna

Większość z nas na pewno słyszała już o afrodyzjakach i ich przypisywanej pobudzającej mocy, przyjrzyjmy się bliżej roślinom, przyprawom i potrawom, które jak pisał w 1613 r. Syreniusz “mężom sił dodają, niemoc usuwają”.



Afrodyzjaki swoją nazwę zawdzięczają bogini miłości i piękności Afrodycie. Pierwszy przepis na miksturę przedłużającą akt miłosny zapisano hieroglifami w starożytnym Egipcie w 1700 r p.n.e. Zalecał regularnie spożywanie suszonych liści tarniny i akacji z domieszką miodu. Dawniej afrodyzjaki kojarzono z miksturami przyrządzanymi przez czarownice i znachorki, w których skład wchodziły nie tylko rośliny, ale i niecodzienne dodatki typu żywica drzew, jądra zwierząt, grzebień koguta czy jaszczurki.



Wiele znanych postaci słynie w historii ze wspomagania się siłą magicznych właściwości afrodyzjaków w erotycznej sferze swojego życia np. Casanova zjadał na śniadanie 50 ostryg, Don Juan omlet z 10 jaj z dużą ilością przypraw, Madame Pompadour wierzyła w cudowne działanie soku z marchwi. Podobno znany z jurności Montezuma pił dziennie 50 kubków czekolady, by móc zaspokoić wszystkie pupilki ze swojego haremu, a Kleopatra – egipska królowa mełła migdały, mieszała je z miodem, a gotową pastę stosowała w swojej sypialni jako dodatek do pikanterii w sztuce miłosnej.



W dawnych czasach ludzie wierzyli w magię opartą na podobieństwie, dlatego korzeń żeń-szenia czy szparagi przypominające męskie genitalia miały obdarzyć seksualną mocą. Dar zwiększenia płodności przypisywano też pewnym rodzajom pożywienia, które stały się symbolem życia np. jajka, kawior, orzechy. Jednak naukowo udowodniono, że istnieją pewne rodzaje pożywienia, które nie tylko uwodzą nas wybornym smakiem, ale zawierają składniki zwiększające popęd seksualny i wpływające pozytywnie na układ rozrodczy.



Miłosne prowokatory zawierają np. estrogen, żeński hormon płciowy, pobudzający aktywność seksualną (np. soja), witaminę E, która wzmaga męską potencję i reguluje pracę kobiecych jajników (orzechy, jajka, szpinak), cynk, który wspomaga produkcję spermy (bogatym źródłem cynku są wszelkiego rodzaju owoce morza, czosnek oraz imbir), argininę, która zwiększa ilość spermy i ruchliwość plemników (jaja, orzechy, przetwory mleczne), witaminy z grypy B zwłaszcza kwas foliowy kojarzony z prawidłowym rozwojem ciąży (szpinak, awokado, brokuły), witaminę C, która sprzyja płodności zwłaszcza u mężczyzn i zapobiega aglutynacji spermy ( cytrusy, truskawki, kiwi, papryka). Niektóre afrodyzjaki pobudzają krążenie krwi wywołując uczucie ogólnego podniecenia, po ich zjedzeniu puls przyspiesza i ogarnia nas żar podobnie jak podczas miłosnych uniesień (chili i ostre przyprawy). Ponadto swą zbawienną rolę odgrywają podczas pomocy mężczyznom z problemami z potencją (kawa i czekolada, która zawieraja PEA- rodzaj naturalnej amfetaminy wytwarzanej przez mózg podczas aktu miłosnego).


Gdzie w naszej kuchni znajdziemy afrodyzjaki?

OWOCE MORZA (ostrygi, krewetki, małże, kalmary, mule i kraby), zawierają duże ilości cynku, selenu, witaminy E oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych wpływających na płodność i sprawność seksualną. Legenda głosi, że Afrodyta nakazywała swoim służącym komponować z nich potrawy przed miłosną nocą.


OWOCE

  • BANANY – liście bananowca wzmacniają erotyczne doznania i podnoszą płodność kobiet.
  • BRZOSKWINIE – ich owoc nazywany jest „biustem Wenus”, poprawiają potencję u mężczyzn. W „Śnie nocy letniej” Williama Szekspira wróżki używały brzoskwiń jako afrodyzjaków.
  • SUSZONE OWOCE (daktyle, figi, morele)– w Anglii w epoce elżbietańskiej serwowano je w domach rozpusty jako afrodyzjaki.
  • GRANATY – z uwagi na kształt i ostry smak stały się symbolem rozkoszy oraz płodności już za czasów króla Salomona.
  • AWOKADO- kilkaset lat temu określony mianem “owoca rozpusty”, księża zabronili jego spożywania.
  • PIGWA – podobno to właśnie pigwą, a nie jabłkiem Ewa skusiła Adama.
  • ORZECHY – już u starożytnych Greków i Rzymian z nich przygotowywano specyfiki mające wyleczyć bezpłodność. Dodatkowo od kilku tysięcy lat używa się ich, aby pobudzić namiętność kochanka.
  • MIGDAŁY- zgodnie z mitologią powstały z genitaliów bogini Cibeles. Włosi wierzą, że ich gorzkawy zapach podnieca kobiety.
  • JABŁKA, GRUSZKI- symbole pokusy w sztuce kulinarnej.
  • TRUSKAWKI, MALINY- uchodzą za symbol bogini Wenus, zawierają pewien rodzaj fitoestrogenów, które mają moc oddziaływania na umysł. Kształt, kolor i ich konsystencja sprawia, że truskawki nieodzownie kojarzą się z miłością.



WARZYWA

  • MARCHEWKA – od niepamiętnych czasów jej przecier wykorzystywany był jako podstawa do sporządzania wszelkich miłosnych mikstur i trunków. Starożytni Grecy jedli nie tylko korzeń, ale i nasiona oraz nać, aby wzmocnić jej oddziaływanie.
  • KAPARY, SZPARAGI, BROKUŁY – to wspaniały afrodyzjak dla mężczyzn. Szparagi najlepiej przygotować w połączeniu z mlekiem i miodem.
  • POMIDORY- likopen, naturalny barwnik zmniejsza ryzyko zachorowania na raka prostaty i raka szyjki macicy, nazywane jabłkami miłości.
  • FASOLA- symbol płodności i nowego życia, wzmacnia organizm i stymuluje aktywność seksualną.
  • KARCZOCHY- według starego francuskiego porzekadła: “karczochy jak wino, są dobre dla kobiet- kiedy jedzą je mężczyźni”.
  • CEBULA I CZOSNEK- w starożytności wierzono, że wzmacniają potencję, toteż egipskim kapłanom żyjącym w celibacie zabraniano ich spożywania.
  • SELER, PIETRUSZKA- korzeń pietruszki jest bogaty w olejek eteryczny o nazwie apiol, wykazujący działanie drażniące na mięśnie macicy i mogący tym samym doprowadzić do seksualnego pobudzenia.
  • BAKŁAŻANY- Kamasutra zaleca wcieranie soku z bakłażana w ciało partnera, aby wzmóc jego miłosne pragnienie.
    GRZYBY (pierścieniaki, smardze, trufle)- trufle, które mają specyficzny zapach feromonów świni działają pobudzająco i zwiększają wrażliwość skóry na dotyk.



ZIOŁA

  • KOPER – zwiększa siłę i poprawia kondycję. Wykorzystywali go rzymscy wojownicy zarówno przed walką jak i przed nocą z ukochaną.
  • KOZIERADKA – zawiera diosgenin – substancję stosowaną współcześnie do syntezy hormonów płciowych.
  • MIĘTA – regularne picie jej naparu jest polecane przez lekarzy w przypadkach impotencji i spadku libido.
  • MIRT – hodowany był w Grecji wokół świątyń Afrodyty. Wykonany z niego napar wzmaga namiętność kochanków.
  • OREGANO (DZIKI MAJERANEK) – odpręża i dodaje odwagi zakochanym. Legenda głosi, że powstał z oddechu Afrodyty.
  • ROZMARYN – uspokaja serce, pobudza pracę mózgu i dobrze działa na system nerwowy.
  • TAWUŁA – wykorzystywana ze względu na wspaniały zapach, kiedyś pachniały nią sypialnie młodych par.
  • ŻEŃ-SZEŃ – po chińsku oznacza “męski korzeń”, regularnie zażywany poprawia sprawność fizyczną i umysłową, potencję i dobre samopoczucie.



PRZYPRAWY

  • CHILI – dodaje odwagi, rozpala, pozwala uwierzyć w siebie. Aztekowie stosowali je z powodzeniem przez pięć tysięcy lat.
  • CYNAMON – świetnie wzmaga namiętność, dlatego wykorzystuje się go także w produkcji kadzideł.
  • BAZYLIA – jej świeże listki, stosowane są jako dodatek do potraw, deserów albo składnik napojów mają działanie pobudzające.
  • GAŁKA MUSZKATOŁOWA – silny afrodyzjak, wykorzystywany w nadmiarze może powodować halucynacje.
  • IMBIR – poprawia krążenie, jako afrodyzjak wykorzystywany jest w Chinach od trzech tysięcy lat, Madame du Barry podawała amantom niezwykle skuteczną miksturę z białek i imbiru.
  • JAŁOWIEC – według Kamasutry namoczone w wodzie owoce jałowca są napojem na poprawę wigoru.
  • KARDAMON – w Kamasutrze wymieniany jako afrodyzjak w połączeniu z imbirem i cynamonem.
  • PIEPRZ SICHUAN – znany w Chinach jako pieprz kwiatowy, sporządza się z niego afrodyzjaki mieszając w równych proporcjach z imbirem i żeń-szeniem.
  • SZAFRAN – w moc szafranu wierzyli Egipcjanie, Asyryjczycy i Arabowie, pobudza krążenie krwi, jest jedną z najdroższych przypraw, bo na 450 g gotowego szafranu potrzeba sto tysięcy kwiatów.
  • WANILIA – Aztekowie i Francuzi dodawali ją do czekolady na poprawę smaku.
  • LUBCZYK- najbardziej znana roślina tradycyjnie uchodząca za środek na miłość, przypięty we włosy bądź dopięty do sukni ślubnej miał przynosić młodej parze szczęście na całe życie, a zastosowany w ostałym już małżeństwie przynosić zgodę i nową falę wzajemnej miłości.
  • ANYŻ- w starożytnych Indiach anyżek ucierano na pastę z miodem i smarowano nią narządy płciowe.



NAPOJE

  • KAKAO- Aztekowie uznali kakao za pokarm bogów dane śmiertelnikom na Ziemi przez boga o imieniu Quetzalcoatl, owoce kakaowca zawierają substancję wpływającą na zmianę nastroju i powodującą stany uniesienia.
  • SZAMPAN- tajemnica jego działania kryje się we właściwościach mózgu, który pod wpływem musującego napoju uwalnia endorfiny i dopaminy zwane hormonami szczęścia. To one odpowiadają za nasze pobudzenie, za przyspieszone bicie serca i rozszerzenie źrenic oczu.
  • MLEKO KOZIE- do najbardziej znanych w świecie zachodu afrodyzjaków należy kawa z dodatkiem imbiru i cynamonu oraz koziego mleka.
  • KAWA, CZEKOLADA- swoją miłosną moc zawdzięcza prawdopodobnie teobrominie, która działa podobnie jak kofeina.
  • MIÓD- młodzi małżonkowie dla ugruntowania swojego związku powinni przez miesiąc popijać miód pitny, stąd etymologia „miesiąca miodowego”.

Zachęcamy do wypróbowania naszej magicznej i pobudzającej receptury w przepisach na walentynkową kolację dla dwojga, smacznego 🙂

Eksplozja smaków:

Małgorzata Panek